8 rzeczy, które musisz zrobić w Tajlandii

Tajlandia to jeden z najpopularniejszych kierunków na kontynencie azjatyckim. Kraj ten może zachwycić zarówno ciekawą kulturą, smacznym jedzeniem, niezwykłymi krajobrazami,  jak i rajskimi plażami. Dla turystów to idealna destynacja, by skorzystać z okazji do wypoczynku czy zabawy. Co jednak w sytuacji, kiedy ogranicza nas czas i trzeba wybrać pomiędzy kluczowymi atrakcjami? Na poniższej liście umieściłam miejsca, które warto odwiedzić, planując urlop na tajskim lądzie – być może podpowiedzą Wam, co na pewno zobaczyć w Tajlandii.

Odwiedź Bangkok

Bangkok to ogromna metropolia, która może wzbudzać różne emocje. Jednak na pewno warto poczuć jego swoisty klimat. Zatłoczone, głośne, momentami brzydkie. Tętniące życiem, czarujące nocą, pełne kunsztownych świątyń i jednym z najlepszych street-foodów na świecie. 

Rzekłabym, iż Bangkok po zmierzchu wiele zyskuje. Za to za dnia warto eksplorować buddyjskie świątynie i poznawać tutejszą fascynującą kulturę.

Skosztuj lokalnej kuchni

Ale… na początek przygotuj się do tego 😉 Zadbaj o florę bakteryjną jelit, zabierz elektrolity na wypadek nieprzyjemności, jakie mogą spotkać Cię po kontakcie z odmienną kuchnią.

W Tajlandii street-food jest swoistą kulturą i lifestyle’m, z którego powodu niejeden turysta decyduje się w ogóle na wizytę w tym kraju. Uliczki pełne straganów z różnorakimi potrawami, unoszące się w powietrzu zapachy intensywnych przypraw, egzotyczne, niespotykane smaki (np. robaków), kolorowe, soczyste warzywa, świeżo wyciskane soki z najróżniejszych owoców – to wszystko kusi i przyciąga tłumy z całego świata.

Odwiedź sanktuarium słoni

Jednym z moich marzeń w trakcie pobytu na tajskim lądzie było zobaczenie słoni. Długo poszukiwałam odpowiedniego miejsca, w którym zwierzęta nie będą umęczane. Finalnie padło na jedno z sanktuariów w rejonie Chiang Mai.


Wizyta w sanktuarium wiąże się z zakupem biletu, w którego cenie był przejazd spod hotelu do miejsca docelowego (oraz powrót), wypożyczenie specjalnych ubrań, zabawy ze słoniami – karmienie, kąpiel błotna i wodna – oraz lunch. Wrażenia niesamowite i warte zapamiętania 🙂

Poczuj buddyjską kulturę na własnej skórze

Kultura buddyjska w Tajlandii widoczna jest wszędzie – da się ją zauważyć nie tylko w bogatych, ogromnych świątyniach, ale i na ulicach, gdzie można napotkać mniejsze ołtarzyki. Warto udać się do jednej ze świątyń w Bangkoku – np. Świątyni Świtu (War Arun), Świątyni Szmaragdowego Buddy czy do Royal Grand Palace, aby przyjrzeć się niesamowitym budowlom z bliska. Uwaga – bywa bardzo tłumnie i gorąco!

Zobacz jedną z rajskich plaż

Tajlandia to również piękne plaże, przejrzysta woda i znane z pocztówek i internetowych zdjęć mogoty – wapienne skały, wynurząjące się nad wodami ciepłego morza. Jedna z tych plaż była nawet scenerią do filmu z Leonardo Di Caprio w roli głównej 😉


Plaże często dostępne są jedynie od strony wód, a dojazd do nich możliwy motorówkami bądź tramwajami wodnymi. W prowincji Krabi znajdziecie m.in. słynną Railey Beach, do której dostać się można właśnie z miasta Krabi. Czeka tam na Was niezwykła woda, knajpki, a nawet małpki. Jednak uwaga, z tymi ostatnimi trzeba ostrożnie – mogą być agresywne lub nawet coś ukraść 😉

Zafunduj sobie przejażdżkę skuterem

Jednym z moich skojarzeń związanych z transportem w Tajlandii jest skuter. I faktycznie jest ich mnóstwo, a obserwowanie jazdy lokalsów wywoływało we mnie ogromny podziw. Na tak zatłoczonych ulicach potrafili jeździć bez asekuracji, bez odpowiedniego ubioru ani zabezpieczenia w postaci kasku, czytając coś w swoich telefonach. Pełen szacun!


Mnie skuterowe wyprawy również nie ominęły, jednak na mniej zatłoczonych drogach niż te w Bangkoku. To fajny pomysł na eksplorowanie lądu, tym bardziej, gdy dni są ciepłe i słoneczne, a wypożyczenie skutera stanowi atrakcję samą w sobie. Wypożyczalnie są łatwo dostępne – można je znaleźć po prostu na ulicy, bądź nawet bezpośrednio przy hotelu.

Wybierz się na dziką północ

Tajlandia to duży i zróżnicowany kraj, który ma do zaoferowania mnóstwo atrakcji. Jedną z nich są bardziej dzikie tereny na północy kraju – okolice Chiang Mai i Chiang Rai, gdzie można podziwiać więcej zieleni, prawdziwej, “czystej” natury, pooglądać uprawy roślin czy wybrać się do wspomnianego sanktuarium słoni. A to wszystko najlepiej eksplorować przemieszczając się skuterem, spontanicznie zatrzymując się w niezwykłych miejscach.

Odwiedź jedną z małych wysepek

Po wizytach w zatłoczonych miastach, odwiedziny małej wysepki, na której funkcjonowało tylko kilka hoteli lub ośrodków z chatkami typu bungalow, było idealną odskocznią. Wysepek w podobnym klimacie można znaleźć sporo w okolicach Krabi / Trang, u mnie jednak padło na malutkie Koh Ngai, gdzie dni płynęły wolno, po zmierzchu gasły światła, internet prawie nie działał, a domki regularnie odwiedzały jaszczurki. Obiad czy kolacja przy stolikach ulokowanych bezpośrednio na plaży i obserwacja zachodu słońca również robiły robotę 😉

Sklep z plakatami

Paulina

Dotychczasowe podróże: USA, Islandia, Tajlandia, Oman, Anglia, Szkocja, Dania, Włochy, Portugalia, Kuba, Francja, Austria, Albania, Maroko, Tanzania, Niemcy, Norwegia, Turcja, Bułgaria, Cypr, Malta, Czechy, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Hiszpania, Słowacja, Grecja, Polska | Sprzęt foto: iPhone 14 PRO, Nikon D5500 | Dron: DJI Spark

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top
Zestaw Przewodnik Nowy Jork + mapa + kosztorysy