Boston to jedno z tych miejsc w USA, które łączy europejski urok z amerykańską energią. Miasto z ponad 400-letnią historią to nie tylko kolebka niepodległościowych ruchów, ale także dom legendarnych uniwersytetów i bohater wielu popkulturowych produkcji. Jeśli szukasz miejsca z duszą, gdzie nowoczesność spotyka się z tradycją, Boston będzie strzałem w dziesiątkę.
Ten wpis będzie jak spacer po najważniejszych zakątkach – tych bardziej i tych mniej znanych. Mam nadzieję, że Boston przypadnie Ci do gustu tak samo jak mi. Bo to miasto, pod względem wielkości nieróżniące się od Wrocławia, okazało się być dużo bardziej w moim stylu niż choćby NYC.




Co zobaczyć w Bostonie?
Freedom Trail: 4 kilometry historii USA
Freedom Trail to absolutny klasyk i obowiązkowy punkt każdej wizyty w Bostonie. To czerwony szlak – częściowo z cegły, częściowo z czerwonej farby na chodnikach, który prowadzi przez 16 najważniejszych miejsc związanych z amerykańską walką o niepodległość. Trasa ma około 4 kilometry i zaczyna się w najstarszym miejskim parku w USA, czyli Boston Common, a kończy przy monumentalnym obelisku Bunker Hill w Charlestown. Po drodze mijasz kościoły, muzea, stare cmentarze i miejsca bitew, a każdy z punktów to osobna opowieść z czasów rewolucji.
Spacerując tym szlakiem masz wrażenie, że Boston to miasto żywej historii. Świetnie zachowane budynki z XVIII wieku sąsiadują tu z nowoczesnymi biurowcami i sklepami. Warto zatrzymać się na dłużej przy Old State House, z którego balkonu 4 lipca 1776 roku publicznie odczytano Deklarację Niepodległości. Dobrze mieć ze sobą mapkę Freedom Trail (dostępna za darmo w Visitor Center w Boston Common) albo pobrać aplikację — pomoże to nie przegapić mniej oczywistych punktów. Całą trasę można przejść w 2–3 godziny, ale z wizytami w muzeach spokojnie zajmie pół dnia.
Wstęp: bezpłatny
Godziny otwarcia: dostępne cały dzień, polecam rano lub pod wieczór, gdy ulice pustoszeją.
Boston Common & Public Garden: najstarszy park USA i łódki-łabędzie
Boston Common to najstarszy park miejski w Stanach Zjednoczonych, bo założony w 1634 r. Początkowo był miejscem wypasu bydła, a z czasem stawał się centrum życia społecznego. Odbywały się tu wiece, przemowy, a także… egzekucje publiczne. Dziś Boston Common to zielona oaza w sercu miasta, z alejkami, pomnikami i dużym stawem, który zimą zamienia się w lodowisko. Warto tu przysiąść na ławce z kubkiem kawy i poobserwować bostończyków: spacerujących z psami, chillujących na trawie czy grających w szachy seniorów.
Tuż obok znajduje się Public Garden, czyli pierwszy publiczny ogród botaniczny w USA, który został otwarty w 1837 r. Jego największą atrakcją są słynne łódki-łabędzie, które od 1877 r. pływają po stawie w sezonie wiosenno-letnim. Ogród słynie też z pięknych, zmieniających się sezonowo roślini romantycznych mostków. Na miejscu warto wypatrywać pomnika „Make Way for Ducklings” – upamiętniającego popularną w Bostonie książkę dla dzieci. Public Garden to jedno z najpiękniejszych miejsc w mieście, szczególnie jesienią, gdy klony i dęby przebarwiają się na czerwono i złoto.
Wstęp: bezpłatny (bilet na łódkę: dorośli: 4,75 $, dzieci: od 2 do 15 lat: 3,25 $, dzieci poniżej 2 lat: za darmo)
Godziny otwarcia: park otwarty cały dzień, łódki pływają w sezonie (kwiecień–wrzesień)

Quincy Market & Faneuil Hall Marketplace: street food z tradycją od XVIII w.
Faneuil Hall od XVIII w. pełniło rolę zarówno hali targowej, jak i miejsca ważnych politycznych przemówień. Nazywane „Cradle of Liberty” (kolebką wolności), bo to tutaj amerykańscy patrioci planowali opór wobec brytyjskich podatków i zaborczych praw. Dziś budynek wciąż tętni życiem. Na parterze znajdziesz sklepy z pamiątkami i stoiska z lokalnymi produktami, a na piętrze muzeum opowiadające historię Bostonu i rewolucji.
Tuż obok Faneuil Hall mieści się słynny Quincy Market, czyli hala targowa z 1826 r., w której zamiast mięsa i warzyw, kupisz teraz najlepsze uliczne jedzenie w mieście. To raj dla food loversów, ktorzy znajdą tu m.in. takie przysmaki jak: lobster rolls, clam chowder podawany w bochenku chleba, owoce morza na milion sposobów, słynne bostońskie cannoli czy ciepłe precle (więcej gastro polecajek znajdziesz na końcu tego wpisu). Warto usiąść na zewnątrz przy stoliku, posłuchać ulicznych muzyków i poczuć ten bostoński luz. Quincy Market jest otwarty codziennie od 10:00 do 19:00.
Wstęp: bezpłatny
Godziny otwarcia: Quincy Market: pn.-sb: 10:00-21:00, ndz. 12:00-18:00.



North End: bostońska Mała Italia
North End to najstarsza dzielnica Bostonu, znana z włoskich korzeni i wąskich, brukowanych uliczek. To właśnie tutaj odbyła się legendarna „Midnight Ride” Paul’a Revere’a, który ostrzegał mieszkańców przed nadciągającym brytyjskim wojskiem. W centrum dzielnicy stoi Old North Church, najstarszy zachowany kościół w Bostonie, pochodzący z 1723 r. Z jego wieży wysłano w 1775 r. sygnały świetlne: „One if by land, two if by sea”, co było umówionym znakiem dla patriotów.
Dziś North End to także kulinarne serce miasta. Włoskie trattorie, kawiarnie i cukiernie przyciągają tłumy. Koniecznie spróbuj cannoli z Mike’s Pastry albo Modern Pastry — od lat trwa spór, które są lepsze. Spacer po North End to podróż w czasie, między budynkami pamiętającymi XVIII w., a pachnącymi pizzą uliczkami.
Wstęp do Old North Church: od 5 $ (można kupić online)
Godziny otwarcia: godziny zwiedzania dla turystów: wt.-sb.: 10:00–17:00, ndz.: 12:30-17:00




Fenway Park: najstarszy stadion baseballowy w USA
Fenway Park to najstarszy czynny stadion baseballowy w USA. Jego otwarcie miało miejsce w 1912 r. Dom lokalnej drużyny, Boston Red Sox, to dla mieszkańców niemal świętość. Wyróżnia go słynny „Green Monster”, czyli wysoki na ponad 11 metrów zielony mur na lewym zapolu (zewnętrzna część boiska). Miejsce ma wyjątkową atmosferę i warto je odwiedzić nawet jeśli nie jesteś fanem baseballu.
W sezonie dobrze wybrać się na mecz lub chociaż wziąć udział w wycieczce po stadionie (od 27 $), podczas której można zobaczyć szatnie zawodników, loże VIP-ów i miejsca pracy komentatorów. W sklepiku klubowym można kupić oryginalne pamiątki: od czapek po… skarpetki z logo Red Sox.
Fenway Park to także arena wielu wydarzeń kulturalnych. Akurat podczas mojej wizyty w Bostonie na stadionie występował legendarny zespół Pearl Jam – nie mogłam tego przegapić 🙂
Ciekawostka: Na Fenway Park kręcono m.in. sceny do filmu „The Town” z Benem Affleckiem.
Wstęp: wycieczki od 27 $ (bilety do nabycia online)
Godziny otwarcia: należ sprawdzić na stronie, dostępne nawet poza sezonem ligi baseballowej MLB.






Harvard University i Harvard Square: miejsce, gdzie rządzą studenci
Choć Harvard leży oficjalnie w sąsiednim Cambridge, to obowiązkowy punkt na bostońskiej liście. Najstarszy uniwersytet w USA, założony w 1636 r., ma kampus, który przypomina filmowe scenografie. Przechadzka po Harvard Yard, otoczonym zabytkowymi budynkami z czerwonej cegły i stuletnimi drzewami, to świetny sposób na poczucie klimatu amerykańskich Ivy League.
Warto odwiedzić Harvard Bookstore, jedną z najlepszych księgarń w Nowej Anglii, oraz słynne Harvard Museum of Natural History z realistycznymi szklanymi kwiatami i szkieletem wieloryba. Możesz też wziąć udział w darmowym oprowadzaniu prowadzonym przez studentów. To świetny sposób na poznanie anegdot i kampusowych legend.
Wstęp: spacer po kampusie darmowy; Harvard Museum of Natural History od 15 $
Godziny otwarcia: Harvard Museum of Natural History: codziennie: 9:00-17:00
Boston Public Library: marmur, freski i kawa w czytelni
To nie tylko biblioteka, ale architektoniczny klejnot Bostonu. Boston Public Library została otwarta w 1848 r. i była pierwszą publiczną biblioteką w USA, gdzie każdy mógł bezpłatnie wypożyczać książki. Wnętrza przypominają włoskie pałace z freskami, marmurowymi klatkami schodowymi i monumentalnymi czytelniami.
Warto zajrzeć do Bates Hall z charakterystycznymi zielonymi lampkami na stołach i półokrągłym sklepieniem. Na dziedzińcu w stylu włoskiego patio można napić się kawy lub zjeść lunch. Organizowane są darmowe, godzinne wycieczki z przewodnikiem. Szczególnie polecane!
Wstęp: bezpłatny
Godziny otwarcia: pn.–czw. 9:00–20:00, pt.-sb.: 9:00-17:00, ndz.: 11:00-17:00
New England Aquarium: podwodny świat Atlantyku
Położone nad samym portem akwarium to gratka dla rodzin i miłośników morskiego życia. Największą atrakcją jest olbrzymi, czteropiętrowy zbiornik o pojemności 760 000 litrów, w którym pływają żółwie, rekiny, płaszczki i egzotyczne ryby. Na zewnątrz znajduje się basen z fokami.
New England Aquarium organizuje też rejsy na oglądanie wielorybów (maj–październik). Bilet do akwarium kosztuje od 34 $, a wycieczka łodzią od ok. 70 $. W środku działa też kino 4D, a dzieci mogą dotknąć płaszczek w specjalnym zbiorniku dotykowym.
Ciekawostka: Na terenie akwarium mieszka ponad 80 pingwinów.
Wstęp: dorośli 39 $, dzieci do 2 r. ż: za darmo, dzieci 3-11 r.ż: 30 $ (można kupić przez internet)
Godziny otwarcia: codziennie: 9:00–18:00

Boston Tea Party Ships & Museum: interaktywna historia
Muzeum i atrakcja w jednym, która dosłownie pozwala przenieść się do 16 grudnia 1773 r., kiedy to bostońscy koloniści wyrzucili herbatę do portu w geście sprzeciwu wobec brytyjskich podatków. Na pokładach replik statków i w interaktywnych wystawach poznasz historię wydarzenia, które było jednym z zapalników rewolucji amerykańskiej.
Możesz rzucić paczkę herbaty za burtę, obejrzeć historyczne dokumenty i napić się herbaty w stylizowanej herbaciarni Abigail’s Tea Room. Bilet kosztuje od 35 $. To miejsce świetnie łączy edukację i zabawę — zarówno dla dorosłych, jak i dzieci.
Wstęp: od 36 $ (do nabycia online)
Godziny otwarcia: 10:00–17:00
Beacon Hill: prestiż i ceglane kamienice
Jedna z najpiękniejszych i najbardziej prestiżowych dzielnic Bostonu. Wąskie, brukowane uliczki, gazowe latarnie, ceglane kamienice z żeliwnymi balkonami — to jak przeniesienie się do XIX w. Najbardziej malownicza jest Acorn Street, uznawana za „najczęściej fotografowaną ulicę w USA”.
Warto odwiedzić Massachusetts State House z charakterystyczną złotą kopułą. Budynek można zwiedzać za darmo z przewodnikiem. Beacon Hill to także klimatyczne kawiarnie, butiki i księgarnie. Spacer po tej dzielnicy najlepiej zaplanować o zachodzie słońca.
Wstęp: bezpłatny
Godziny otwarcia: dostępne cały dzień
Boston w filmach i serialach
Boston to miasto, które nie tylko kształtowało historię USA, ale też stało się tłem dla wielu ważnych produkcji filmowych i seriali. To właśnie tutaj rozgrywa się akcja „Buntownika z wyboru” (1997) — poruszającego dramatu z młodym Mattem Damonem i Robinem Williamsem, który zdobył Oscara za najlepszy scenariusz. W bostońskich uliczkach śledzimy również losy bohaterów „Infiltracji” (2006) — kryminału w reżyserii Martina Scorsese z Leonardo DiCaprio i Jackiem Nicholsonem w rolach głównych.
W mrocznym thrillerze „Wyspa tajemnic” (2010) można było podziwiać jedną z wysp Zatoki Bostońskiej, a w głośnym „Spotlight” (2015) obserwujemy śledztwo dziennikarzy bostońskiego „The Globe”, które doprowadziło do ujawnienia afery pedofilskiej w kościele katolickim. Boston pojawia się także w serialach, takich jak prawnicze „Boston Legal” (“Orły z Bostonu”) czy kultowe „Ally McBeal”.










Kiedy jechać do Bostonu?
Najlepszy czas to maj–czerwiec i wrzesień–październik. Latem bywa duszno i drogo, zimą lodowato. Jesień to absolutny hit – Nowa Anglia w kolorach złota i czerwieni.
Co zjeść w Bostonie, czyli kulinarne must-try
Boston to raj dla miłośników owoców morza i amerykańskiego comfort foodu. Jeśli chcesz naprawdę poczuć smak Nowej Anglii, koniecznie spróbuj kilku lokalnych specjałów:
Lobster roll
Najbardziej kultowa kanapka z homarem, podawana w małej, maślanej bułce hot-dogowej. Najlepsze lobster roll znajdziesz w Neptune Oyster (North End) albo w James Hook & Co. przy nabrzeżu. Serwowane na ciepło z masłem lub na zimno z majonezem.



Clam chowder
Gęsta zupa z małży, ziemniaków i śmietanki, najczęściej podawana w okrągłym, wydrążonym bochenku chleba. Fenomenalną wersję dostaniesz w Union Oyster House (najstarsza działająca restauracja w USA) albo w food court’cie Quincy Market.
Burgery
Jeśli masz ochotę na klasycznego burgera w nowoczesnym wydaniu, odwiedź Gordon Ramsay Burger przy 99 Blackstone Street. W menu znajdziesz nie tylko kultowe bułki z kotletem, ale również desery i wymyślne drinki.

Cannoli
North End to bostońska Mała Italia, a dwie cukiernie rywalizują tu o tytuł najlepszego cannoli w mieście: Mike’s Pastry i Modern Pastry. Kolejki są zawsze, ale zdecydowanie warto.
Śniadania w amerykańskim stylu
Typowe amerykańskie śniadaniówki z puszystymi naleśnikami, jajkami na milion sposobów i kawą z dolewką znajdziesz np. w The Friendly Toast (Cambridge i Back Bay) oraz South Street Diner, czynnej 24/7 kultowej knajpce dla nocnych marków i rannych ptaszków.

Boston Cream Pie
Choć nazywany „pie”, ten przysmak stanowi w rzeczywistości biszkoptowe ciasto przekładane kremem waniliowym i polewane czekoladą. Oficjalny deser stanu Massachusetts! Spróbuj w hotelu Omni Parker House, gdzie ten deser powstał.
Fajny tekst, dzięki! Powiedz, czy ta Freedom Trail to da się przejść z dziećmi bez problemu? I czy warto zabrać tam jakiegoś przewodnika, czy da się spokojnie na własną rękę?
Moim zdaniem da radę. I na spokojnie można na własna rękę. Oprowadzanie z przewodnikiem na pewno robi wrażenie, ale dla dzieci, zbyt długie słuchanie o hitorii danego miejsca, może być odrobinę nużące.